sobota, 1 grudnia 2012

Wybuch wojny Zimowej 30.11.1939

Radziecka ofensywa na
Finlandię
30 listopada - 25 grudnia
Mała wioska na granicy radziecko-fińskiej na przesmyku karelskim Mainila znajdująca się  już po stronie rosyjskiej została ostrzelana przez radziecką artylerię 26 listopada 1939 roku.Strona fińska natychmiast chciała dochodzenia w sprawie tergo incydentu, ale strona sowiecka grała już w swoją ulubioną grę i zdecydowanie odmówiła.Cztery dni później ZSRS dokonuje agresji zbrojnej na terytorium Finlandii, co było efektem odrzucenia ultimatum postawionego  przez Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich  wobec Finlandii w którym Sowiety domagały się przesunięcia linii granicznej o 25 kilometrów i zajęcia Lini Mannerheima, ponadto oddanie w dzierżawę półwyspu Hanko w celu stworzenia tam bazy dla czerwonej marynarki.Sukcesywne przygotowywanie się Józefa Stalina do generalnego planu inwazji na Europę poprzedzały właśnie takie fakty jak budowanie sobie pozycji wyjściowych tj: zdobycie wschodniej Polski,zajęcie Besarabii,Litwy,Łotwy,Estonii i w tym wypadku Karelii.
  Finlandia (a przynajmniej jej część) była kolejnym etapem ekspansywnej polityki Związku Radzieckiego. Po podpisaniu paktu Ribbentrop -  Mołotow który doprowadził do wybuchu wojny na której tak zależało Stalinowi, i następnie po ultimatum wobec państw nadbałtyckich wobec  którego Antanas Smetona oraz inni się ugięli,przyszedł czas na stworzenie sobie dogodnego przyczółka do dalszych działań.
Finlandia "uzbrojona" w Linię Mannerheima, która powstała z inicjatywy tego którego nosiła nazwę, a mianowicie Carla Gustawa Mannerheima, oraz 60 czołgów których przezbrojenie w działa 37 mm Boforsa trwały powolnie, zdołano przezbroić ich tylko 10,natomiast czołgi Renault FT Modele 17  były uzbrojone w karabiny maszynowe L-36/37 kalibru 13,2 mm. Sama linia była budowana od 1929 roku,rozciągała się na długości około 135 km, była złożona głównie z obwarowań ziemnych świetnie wkomponowanych w teren:bagna, i lasy oraz 150 małych schronów betonowych, w przedpolu zalesienie wynosiło około 75%. Co do rodzaju samego zalesiania na przedpolu  Linii Mannerheima to wyglądało ono następująco :51% drzewa sosnowe, 26% świerki,20% drzewa liściaste.Linia była co prawda możliwa do  sforsowania przez małe grupy piechoty(powiedzmy że drużyny, plutonu a może nawet kompanie) , czemu sprzyjać mogła mała widoczność oraz mała słyszalność wobec mas śniegu i zamieci śnieżnych ale nie dla radzieckich wielkich  i powolnych czołgów, takich jak np. T- 28 o jednocześnie zbyt cienkim pancerzu bo tylko 30 mm(do których przebijania doskonale nadawały się działa Boforsa 37 mm, których jednak Finowie wyprodukowali u siebie tylko 51 sztuk). Większość linii to tak zwane schrony bierne oraz pozycje karabinów maszynowych - około 260 i kolejno 40. Pozycji artyleryjskich było 50.
Cała armia fińska liczyła około 250 tyś żołnierzy z czego 1/6 została przeznaczona do obsadzenia linii obronnych. Przeciwko Finlandii rzucono do ataku 27 dywizji i 8 brygad pancernych, co stanowiło łącznie około 600 tysięcy żołnierzy  żołnierzy i 1200 (na początku) czołgów oraz masy samolotów.(około 800)
Armia Czerwona posiadała więc przewagę w sprzęcie oraz ilości, natomiast gorzej było już z wyszkoleniem. Szacunkowo 40% żołnierzy radzieckich nie posiadało podstawowego przeszkolenia wojskowego.Należy nadmienić że w owym czasie Związek Radziecki posiadał więcej czołgów niż wszystkie pozostałe armie świata razem wzięte, inna sprawa że często było to czołgi nie do końca nowoczesne i często były pewne problemy z podzespołami. Dopiero czołg T-34 okazał się niemal bezawaryjny. Natomiast Finowie świetnie znali teren na którym przyszło im stawić czoła  najeźdźcy oraz doskonale znali sztukę poruszania się  na nartach co dało pozytywne owoce. Jeszcze innym atutem był pistolet maszynowy  Suomi, tyle ze w momencie wybuchu tej wojny armia fińska posiadała ich tylko około 4 tysiące.Już w grudniu temperatura spadła poniżej - 40 stopni C przez co sowieci nie mogli wykorzystać lotnictwa, odpalać czołgi a nie mówiąc już o atakach przez lasy z wkomponowanymi w nie umocnienia Linii Mannerheima. Rosjanie po za tym nie potraktowali Finów poważnie, obliczyli opór na 12 dni przez co zabrakło im  np.zimowego umundurowania.
Atak na Finlandię nastąpił na wszystkich odcinkach, chociaż najmocniejsze uderzenie przyszło na przesmyku karelskim przeprowadzone przez 7 i 13  armię.Siły sowieckie szybko osiągnęły Linię Mannerheima, zbombardowano Helsinki.i szereg innych miast w Finlandii.W Terijoki - pierwszym zdobytym mieście 1 grudnia powołano rząd Fińskiej Republiki Demokratycznej złożony z fińskich komunistów

żołnierze Fińscy w transzei na
 Linii Mannerheima


Duże trudności armii czerwonej sprawiały fińskie miny i  improwizowane miny, tak zwane fugasy wykonywane często z bomb i pocisków artyleryjskich.
Już 6-7 grudnia dwie sowieckie dywizje mimo dużych strat przełamały fińską linię, jednak na drugi dzień zostały z powrotem wyparte.W Boże Narodzenie Sowieci próbowali zaatakować z prawego skrzydła przy ciemności i dużej śnieżycy.Przekroczyli rzekę Vuokosi, na co Finowie reagują wielokrotnymi kontratakami co zaowocowało wyparciem sił radzieckich 28 grudnia.

Opisując w tym wątku jedynie sam początek wojny powstrzymam się od relacji z dalszego jej przebiegu, a do samej Wojny Zimowej z pewnością jeszcze się powróci gdyż jest to temat niezwykle szeroki i ciekawy.
Warto zaznaczyć że w tej wojnie brało udział 6 polskich ochotników. Ponadto walczyły też grupy ochotników z innych krajów, najwięcej ze Szwecji, około 8 tysięcy, po za tym walczyli między innymi: Norwegowie- 700 ochotników,Węgrzy-356(którymi dowodził weteran wojny słowacko-węgierskiej),Duńczycy - 1000(jednak większość nie brała udziału w walkach),Estończycy-54,Niemcy - 18,Włosi-7, trzej Luksemburczycy i inni.

++++++++++
powiązane z tematem:
Bitwa pod Suommusalmi 7/8.12.1939

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz